Skoro czytasz to opowiadanie, rozumiem, że masz również chwilę aby zapoznać się z tymi kilkoma zasadami, dzięki którym nie będzie niepotrzebnych niedomówień. To tylko kilka minut czytania, a pomoże nam utrzymać jakiś porządek na tym skrawku sieci, żeby nie było chaosu.
1. Zdarzenia, postacie i sytuacje zawarte w tym opowiadaniu są FIKCYJNE. Co znaczy ni mniej, ni więcej, że powstały w mojej głowie. Jakakolwiek zbieżność podobieństw jest przypadkowa. Nawet członkowie zespołu 30STM, mimo iż w naszym świecie mamy ich pierwowzory, są tylko i wyłącznie fikcją.
2. Zastrzegam sobie również prawo do zmieniania rzeczy i wydarzeń oczywistych, takich jak np. trasa koncertowa. Mogę zmieniać przebieg, miejsca, lub kompletnie z niej zrezygnować.
3. SPAM jest sprawą chyba oczywistą, ale na wszelki wypadek przedstawię swój stosunek do niego, aby potem nie było niedomówień. Nie toleruję go. Ja Waszych blogów nim nie zaśmiecam, jeśli sobie tego nie życzycie i sama też nie chciałabym spędzać pół dnia na usuwaniu go ze swojej strony. Jeśli chcesz abym weszła na Twojego bloga i zapoznała się z jego treścią, pokaż mi, że warto. Pokaż też, że czytasz moje opowiadanie, a nie przelotem wpadłaś/eś i zostawiłaś/eś adres. Za takie reklamy dziękuję.
4. Cenię sobie krytykę, ale na wysokim poziomie, popartą dowodami. To przecież pomaga mi się rozwijać, ale wymagam też szacunku od osoby, która ją pisze. To znaczy, że nie toleruję wulgaryzmów i agresji.
5. O nowych notkach informujcie mnie pod najnowszymi postami. Nie uznaję tego za SPAM.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz